Stan czuwania powiązany z fazą snu

Analizując znaczenie naszego snu i jego składowe etapy, nie możemy pominąć ważnych procesów dotyczących stanu czuwania. Cykliczne, dobowe fazy polegające na czuwaniu okazują się niezwykle istotnym elementem dla poprawnego funkcjonowania całego organizmu człowieka.

Co to jest stan czuwania?
 

Zdecydowanym przeciwieństwem dla regeneracyjnego procesu snu jest stan czuwania, który jednocześnie jest ze snem nierozerwalnie i ściśle związany. Co więcej, nie da się zrozumieć działania fazy snu, bez potencjału pojęcia czuwania. Stan czuwania wiąże się z aktywnością układu somatycznego człowieka, aktywnością będącą zupełną odwrotnością etapu snu, który chociaż nie jest biernym stanem, to jednak jest doskonałym wypoczynkiem dla całego organizmu. Bo podczas snu zmniejsza się wrażliwość na zewnętrzne bodźce, spowalniają czynności serca, obniża przemiana materii, chwilowo zanika świadomość oraz następuje utrata kontaktu z otoczeniem.

Stan czuwania zachodzi w mózgu, poprzez nagromadzenie w nim określonych metabolitów oraz substancji powodujących, że jesteśmy z każdą chwilą coraz bardziej znużeni i senni. Regulacje cyklu dobowego w postaci połączonych faz snu i czuwania następują za sprawą melatoniny, hormonu wytwarzanego przez szyszynkę. Produkcja odbywa się poprzez autoregulację, jak też poprzez sprzężenie zwrotne ujemne. Melatonina oprócz bycia hormonem snu, posiada znaczące działanie przeciwutleniające oraz poprawiające odporność organizmu.

 

Szczególnie u zwierząt niższych, czyli niektórych gadów, granica między stanem czuwania i snem jest niezwykle płynna. Dla ludzi dorosłych proces czuwania oraz proces snu to dwa fundamentalne stany fizjologiczne. Oba etapy pojawiają się cyklicznie i związane są z rytmem dobowym funkcjonowania organizmu.

Czuwanie jest bramą do naszego najważniejszego wypoczynku w postaci snu. Z kolei bardzo istotną cechą dla snu, jest jego odwracalność, poprzez możliwość powrócenia do procesu związanego z czuwaniem. Następuje to podczas oddziaływania na nas określonych zewnętrznych bodźców. Proces homeostatyczny wpływa na naszą potrzebę snu tym mocniej, im słabszy jakościowo, ale też krótszy okazał się wypoczynek poprzedniej nocy. Moc procesu homeostatycznego wiąże się również z tym, im dłuższy odcinek czasu minął od zakończenia poprzedniego snu, ale też od naszego stopnia aktywności fizycznej podczas całego dnia.

Liczni specjaliści od snu twierdzili do połowy ubiegłego wieku, że następujące po sobie fazy snu oraz fazy czuwania uzależnione są od określonych czynników zewnętrznych, a takim najoczywistszym jest cykl wschodu oraz zachodu Słońca. Obecna wiedza naukowa, poparta licznymi badaniami opiera się jednak na założeniu, że ludzki organizm samodzielnie ustala odpowiedni cykl dobowych aktywności oraz następującym po nich wypoczynku. Nasze dobowe rytmy, które są faktycznie powiązane z obecnością światła, dotyczą częstotliwości spożywania posiłków i napojów, cyklów regulowania temperatury ciała oraz produkowania określonych hormonów.

 

Czuwanie wtrącone
 

Czuwanie wtrącone (wake after sleep onset, WASO) stanowi szczególny dla organizmu czas, będący stanem czuwania dopiero po zaśnięciu, jednak przed ostatecznym porannym wybudzeniem się. Odpowiednie wartości wtrąconego czuwania dla osoby dorosłej nie powinny trwać dłużej niż pół godziny.

 

Czuwanie śródsenne
 

Czuwanie śródsenne polega na spłycenie w sposób naturalny snu przed wybudzeniem. Pojawia się pod koniec każdego cyklu, a jego długość zależy przede wszystkim od wieku. Osoby młode potrzebują zaledwie kilkadziesiąt sekund tego typu czuwania i na ogół o nim zapominają. Ludzie w podeszłym wieku potrzebują nawet do kilkunastu minut czuwania śródsennego, które zostaje wówczas zapamiętane.

Istnienie stanu czuwania można udowodnić i zbadać, poprzez rejestrowanie czynności bioelektrycznych zachodzących w mózgu. Podobnie zresztą, jak można diagnozować stan naszego snu. Następujący stan czuwania rozpoznamy poprzez pojawienie się w EEG istnienie określonych fal alfa oraz beta. 

 

 

2019-10-11