Samobójstwa ciągle wkoło
Samobójstwa traktowane są jako słabość człowieka oraz dowód na niedoskonałość istniejących relacji społecznych. Załamani ludzie podejmują mniej lub bardziej skuteczne próby targnięcia się na własne życie. Co ich pcha do tak radykalnego czynu?
Samobójstwo jest najmniej rozpoznawalnym i najmniej zrozumianym zachowaniem dewiacyjnym, a jednocześnie jest dość częstym zjawiskiem społecznym. Praktycznie problem dotyczy każdej grupy społecznej, w każdym wieku i bez względu na płeć.
W społeczeństwach zachodnich szczegółowo analizuje się wypadki samobójcze. Unika się kategoryzacji, bo niewiarygodnie brzmi ocena, że jedna przyczyna skutkuje samobójstwem. Jednak ilość samobójstw z roku na rok ciągle wzrasta.
Prawdopodobnie jest to szeroki zestaw cech osobniczych i uwarunkowań. Znaczny odsetek samobójstw wiąże się warunkami społecznymi i zależy od wielopoziomowego powiązania człowieka i społeczeństwa.
Najczęstszymi społecznymi przyczynami samobójstw w populacji osób dorosłych są bezrobocie oraz problemy finansowe. Młodzi ludzie targają się na życie ze względu na problemy w domu rodzinnym, w szkole lub ze względu na nieszczęśliwą miłość.
Nie bez znaczenia jest kondycja zdrowotna osób targających się na życie. Przyczynami samobójstw są często uzależnienia oraz inne zaburzenia psychiczne. Jedną z chorób, która nieleczona może prowadzić do samobójstwa jest depresja. Bez wątpienia do samobójstwa może też pchać zaniżone poczucie własnej wartości lub zbyt wygórowane ambicje.
Psychiatra Emily Deans poświęciła swoje badania wpływowi pogody na zwiększoną ilość samobójstw. Okazuje się, że wzrost temperatury oraz nasłonecznienie mogą istotnie w swojej początkowej fazie sprzyjać zwiększonej ilości samobójstw.
Przykładowo, ryzyko wzrostu samobójstw wydaje się najwyższe w pierwszym słonecznym dniu po dłuższym pochmurnym okresie. Dowodem tego są wysokie wskaźniki samobójstw mających miejsce na wiosnę. Utrzymujące się nasłonecznienie przez okres kolejnych dni wydaje się wpływać na spadek liczby samobójstw.
Podobnie niebezpieczne wydają się klimatyczne wzrosty temperatury otoczenia. Jedną z przyczyn według Emily Deans może być fakt, że wydzielanie się serotoniny jest łatwiejsze w niższych temperaturach.
Pogodziliśmy się z obecnością samobójstw w przestrzeni społecznej. Najbliżsi samobójców na ogół starają się przemilczeć, wręcz ukryć przyczynę przedwczesnej śmierci.
Nie chcemy zaakceptować faktu, że samobójstwo jest wyrazem nadwrażliwości, ponoszonego cierpienia i bezradności jednostki ludzkiej. Traktujemy je jako naganne etycznie, naruszające uznawane normy i wartości. Czy na pewno jest to podejście pozwalające zrozumieć i przeciwdziałać samobójstwom?
Samobójstwa są tematem tabu. Nic więc dziwnego, że bardzo trudno zdiagnozować zespół presuicydalny, czyli zestaw cech charakteryzujących człowieka posiadającego zamiar popełnienia samobójstwa. Jest to wyraźna zmiana w zachowaniu danej osoby.
Można wówczas zaobserwować mniejszą energię i mniejszą wytrzymałość na zmęczenie. Utrata zainteresowań i zmiana stylu życia. Narasta pesymizm, ujawnia poczucie bycia w sytuacji bez wyjścia, wycofuje się z życia społecznego. Następuje akcentowanie pomysłów na poszukiwanie odejścia z tego świata oraz podniesienie się poziomu agresji i napięcia.
2015-06-17