Majgull Axelsson: Pępowina
Dlaczego relacje między rodzicami i dziećmi tak często są trudne i uniemożliwiające porozumienie? Co bardziej szkodzi: brak zainteresowania potomkiem, niewspółmierne do możliwości dziecka oczekiwania rodziców, czy raczej nadopiekuńczość?
Książka Pępowina szwedzkiej pisarki Majgull Axelsson pokazuje, że niebezpieczna dla rodzinnych związków może być każda z tych opcji.
Główna bohaterka powieści, Minna należy do trzeciego pokolenia kobiet w rodzinie, które samotnie wychowują swoje córki. Jej babka uchodziła za osobę lekkich obyczajów, co głównie wiązało się z faktem, że każda z jej dwóch córek miała innego ojca. O ojcu starszej – Kristin - nigdy nikomu nie mówiła; młodsza – Sally – wiedziała tylko, że jej ojca nazywano Rosso, że był pijakiem i utopił się, gdy miała siedem lat.
System wychowawczy babki opierał się na uchronieniu córek przed powtórzeniem jej błędów, ale nie obroniło to Kristin przed zajściem w ciążę w wieku siedemnastu lat, jeszcze przed zdaniem matury. Ojcem mającej się urodzić Minny był najbogatszy i najprzystojniejszy chłopak z miasteczka, który swoje ojcostwo najzwyczajniej w świecie odrzucił i bez żadnych przeszkód wiódł dalej spokojne życie robiąc oszałamiającą karierę w mediach.
Kristin – przerażona opinią i plotkami – opuściła na zawsze Arvikę i przeniosła się do Sztokholmu. Była matką apodyktyczną i niezrównoważoną: mała Minna rzadko mogła na niej polegać – nawet wówczas, gdy kolejni amanci Kristin próbowali molestować seksualnie jej córkę, kobieta na nią zrzucała za to winę.
Matka Minny umiera, gdy dziewczynka ma czternaście lat i dalszym wychowaniem siostrzenicy zajmuje się już Sally, która inaczej niż jej siostra próbuje zrzucić z siebie garb, jakim jest przeszłość ich matki. Sally unika mężczyzn jak ognia, nigdy z żadnym się nie związuje.
„- Boję się tylko jednego – powiedziała kiedyś […]. – Żeby ludzie nie nazwali mnie napaloną na chłopów. Bardzo się pilnuję.”
Minna rozkwita pod okiem ciotki, ale wyniesione z domu lęki często dają o sobie znać szczególnie wśród rówieśników. A kiedy wyjeżdża na studia, jej potrzeba bliskości i jednoczesna nieumiejętność kochania są tak wielkie, że oddaje się nieznajomemu mężczyźnie, który szybko się nią nudzi. Dla Minny jednak ten epizod pozostawia daleko idące konsekwencje: przerywa studia i wraca do Arviki, ponieważ jest w ciąży.
Narodziny Sofii zmieniają życie Minny diametralnie. Ta niekochana w dzieciństwie i nieumiejąca dotąd kochać kobieta cała staje się teraz miłością. W córce widzi same zalety, według Minny nikt tak jak Sofia nie jest piękny, mądry; przed nikim nie ma tak świetlanej przyszłości. Życie, praca Minny koncentrują się wokół „małej księżniczki” – Minna pracuje, aby rozpieszczać dziecko, kupuje wszystko, o czym tylko dziewczynka zamarzy.
Ale czy nadmiar miłości jest lepszy niż jej całkowity brak?
Warto przeczytać Pępowinę, żeby zastanowić się nad tymi kwestiami. Jak też nad sądem autorki, że „nie można dać komuś czegoś, czego samemu nigdy się nie miało”, a „jedynymi normalnymi ludźmi na świecie są ci, których nie znamy”.
Cytaty z: Majgull Axelsson, Pępowina. Przełożyła Katarzyna Tubylewicz. Grupa Wydawnicza Foksal, Warszawa 2015
2016-02-09