Skóra noworodka jest jeszcze niedojrzała w pełni i czasami stosunkowo słabo sobie radzi w nowej rzeczywistości. Poza tym, jest niezwykle cieniutka, bo elastyna nie rozwinęła się do końca. Dlatego też jest wrażliwa na liczne bodźce, w tym na dotyk. Charakteryzujący dorosłą skórę ochronny płaszcz lipidowy też jest u noworodka jeszcze bardzo cienki. Dlatego problemy ze skórą noworodka trzeba uważnie i cały czas monitorować.

Potrzeba czasu, żeby dziecięca skóra wygładziła się i nieco zgrubiała. Co więc może zaniepokoić rodziców przed prawidłowym ukształtowaniem się skóry u dziecka?

Dostrzegacie nieestetycznie łuszczącą się, a niekiedy wręcz zwijającą się małymi fragmentami skórę na ciele noworodka w ciągu pierwszych dni jego życia? Spokojnie, nic się złego nie dzieje! Łuszcząca się skóra noworodka to zjawisko całkowicie normalne, oczywiście - jeśli ma miejsce w ciągu pierwszych dni po porodzie dziecka. Skóra bobasa w taki oto sposób adaptuje się do nowych warunków, w których maluszkowi przyjdzie żyć. Nic też z łuszczącą się skórą nie musimy robić, bo ten martwy, wysuszony i niepotrzebny dziecka organizmowi naskórek musi się po prostu zetrzeć.

Łuszczenie naskórka trwające dłużej niż kilka tygodni lub występujące też w kolejnych miesiącach życia dziecka, powinno się skonsultować ze specjalistą medycznym.

 

Rumień toksyczny noworodków
 

Rumień toksyczny noworodków jest najpopularniejszą wysypka krostkowa, która pojawia się u najmłodszych. Według dostępnych rejestrów medycznych, rumień toksyczny noworodków dotyczy około 70 % noworodków. Są to różowe plamki, mające rozmiar od jednego do trzech milimetrów, bardzo rzadko plamki bywają większe.

Zmiany fizjologiczne skóry związane z tym schorzeniem występują w dwa dni, do czterech dni po przyjściu dziecka na świat. Najczęściej choroba pojawia się na twarzy i tułowiu. Rumień toksyczny noworodków ustępuje samoistnie po około tygodniu czasu, ale może czasami nawracać. Trzeba więc uzbroić się w cierpliwość!

 

Potówki

Potówki pojawiają się ze względu na nieprzystosowanie skóry bobasa. To efekt następujących zaburzeń w procesie prawidłowego wydzielania potu noworodka. Potówki są po prostu reakcją organizmu na przegrzanie. Są to występujące w skupiskach delikatne, drobne pęcherzyki o wyraźnie cieniutkich ścianach. Można je zaobserwować na tułowiu, buzi dziecka i w okolicy zgięć. Potówki szybko znikną, a pomocne w tym będą kąpiele z zastosowaniem dedykowanych maluszkom delikatnych kosmetyków

 

Trądzik noworodkowy

Trądzik noworodkowy występuje u co piątego maluszka. Na buzi bobasa występują małe, czerwone krostki oraz czerwone grudki. Przyczyną występowania choroby u dziecka prawdopodobnie mogą być pochodzące od mamy hormony. Przedostały się one do organizmu noworodka jeszcze przed porodem. Jednak za wystąpienie u bobasa trądziku niemowlęcego może być odpowiedzialna zła pielęgnacja. Zmiany jednak ustępują same, jednak niezbyt szybko. Cały proces gojenia się skory trwa wtedy nawet ponad trzy miesiące. Jeśli uznamy, że zmiany powstałe na skórze są silniejsze z każdym dniem, to powinniśmy udać się po wsparcie do dermatologa.

 

Kiedy udać się do lekarza?

Pomoc lekarza jest potrzebna, jeśli zmiana na skórze noworodka rośnie, zmienia kolor lub kształt, zmienia się w rankę lub nawet krwawi, występuje w miejscu narażonym na ciągle drażnienie lub w miejscu trudnym do pielęgnowania, czy też jeśli dotykanie występującej zmiany wywołuje ból u maluszka.

Zbior informacji okołoporodowych, w tym dotyczących pielęgnacji skóry noworodka znajdziesz na Znanej Położnej.

 

 

 

 

 

2018-10-20