Czy łatwo jest być lubianym?
Bycie lubianym to ważna umiejętność społeczna, o której marzy wiele osób, chociaż niekoniecznie przyzna się do istnienia tej potrzeby. Skąd bierze się tak silna presja akceptacji i dlaczego tak bardzo zależy nam na opinii innych osób? I jak możemy skutecznie na nią wpływać?
Dlaczego chcemy być lubiani?
Podstawą tej potrzeby jest atawizm, według którego wykluczenie poza stado może być dla nas bardzo niebezpieczne. Człowiek przystał na określone reguły i zachowania, żeby stanowić część grupy. Oczywiście, sama potrzeba akceptacji jeszcze nie usprawiedliwia tak ogromnego zaangażowania ludzi w proces bycia lubianym przez jak największą rzeszę ludzi.
Dochodzą do tego profity, bo we współczesnym społeczeństwie osoby lubiane mają łatwiej. Zarówno w sferze prywatnej, jak i zawodowej umiejętność wywierania dobrego wrażenia po prostu się opłaca. Życie okazuje się prostsze, kiedy wiele osób dookoła nas spieszy nam z pomocą, ułatwia zdobywanie kolejnych celów życiowych i wspiera w pokonywaniu najróżniejszych problemów. Bycie lubianym ułatwia znalezienia lepszej pracy, rozwiązanie ważnej kwestii lub znalezienie życiowej miłości.
Jak się zachowywać, żeby inni mnie lubili?
Warto rozróżnić pojęcie popularności od bycia lubianym. Do osób popularnych ludzie lgną ze względu na ich pozycję społeczną, nawet jeśli nie odpowiadają im cechy charakteru czy osobowości sławnych postaci. Bycie lubianym może współwystępować z popularnością, ale bywa też od niej kompletnie niezależne.
Czy wiesz, że opinia na temat danej osoby może się zrodzić i utrwalić w ciągu pierwszych kilku sekund kontaktu z nią? Bardzo ważny jest efekt pierwszego wrażenia, kiedy obserwujemy rozmówce i zastanawiamy się, jaki jest naprawdę. Dla ułatwienia i dla porządkowania otaczającej nas rzeczywistości bardzo szybko kategoryzujemy innych. Ten proces poznawczy polega na tym, że jeśli zauważymy chociaż jedną z cech u naszego rozmówcy, która w naszym przekonaniu charakteryzuje określone grupy społeczne (osoby sukcesu, nieudaczników, osoby pasożytujące na innych, czy urodzonych przywódców) to automatycznie przypiszemy rozmówcy pozostałe cechy charakteryzujące daną kategorię społeczną. Praktyka pokazuje, że wcale nie jest łatwo zmienić swoją opinię wyrobioną w pierwszych chwilach poznawania nowej osoby.
Jedną z ważnych umiejętności społecznych wyróżniających osoby lubiane jest zrozumienie i zainteresowanie losem innych postaci, przede wszystkim – rozmówców. Ludzie często rozmawiają, ale bardzo wiele osób skupia wtedy czas swoją uwagę na ułożeniu w głowie kolejnej kwestii, którą chcą wyrazić drugiej osobie i przez to nie okazują odpowiedniego zainteresowania kwestiami wypowiadanymi właśnie przez ich rozmówcę. Ludzie lubią czuć podczas rozmowy, że są słuchani z należytym zainteresowaniem. Można to im okazać, zadając wiele pytań wyjaśniających, przybliżających nam ich wypowiedź. Zadawanie pytań dotyczących historii rozmówcy, to prosta droga do zdobycia należytego szacunku i uznania.
Bycie lubianym opiera się też na popularnym, akceptowalnym kłamstwie społecznym dotyczącym pochwał i komplementów. Wyrażenie zachwytu na temat fryzury czy ubrania danej osoby nie musi być przecież poparte rzeczywistym naszym odczuciem, ale bez wątpienia – o ile zabrzmi autentycznie – ucieszy rozmówcę i może wzbudzić nic sympatii do naszej osoby. Niezbędna jest do bycia lubianym również umiejętność przyjmowania pochwał i komplementów. Należy podziękować i docenić pochwałę, zaznaczyć jej ogromne, pozytywne znaczenie, bo doceniając słowa danej osoby, doceniamy ją samą.
Ktoś może w tym momencie stwierdzić, że jest to posuwanie się do kłamstwa, które przecież jest nieetyczne. Cóż, socjologowie i antropolodzy kultury już dawno uznali, że bez takich niewinnych przeinaczeń nasza rzeczywistość pogrążyłaby się w pełnym nienawiści konflikcie, destrukcyjnym chaosie i bezustannej wojnie wszystkich ze wszystkimi.
Poza tym, chwalenie nie zawsze może być pomocne. Jeśli w uszach rozmówcy nie zabrzmi autentycznie, to nasze działanie będzie uznane za efekt niskich pobudek, a to na pewno nie ułatwi nam bycia lubianym. Nawet jeśli całkiem szczerze pochwalimy osobę, która nie potrafi przyjmować komplementów – z powodu niskiej samooceny lub braku zaufania do ludzi – to i tak dobre intencje obrócą się przeciwko nam.
Ciekawą kwestią jest również fakt, że podczas prowadzonych rozmów częściej okazuje się ważniejszy głos niż wypowiadane przez nas treści. Czyli odpowiednie tempo użytych słów, określona ich intonacja oraz barwa głosu mogą być czasami istotniejsze w wyrabianiu sobie opinii lubianej osoby niż rzeczywiste znaczenie słów i opowiadana lub analizowana historia. Słowa wypowiadane przy użyciu powietrza z przepony, a nie płuc okazują się bardziej atrakcyjne dla interlokutora.
Bycie pomocnym na pewno ułatwia zjednywanie sobie sympatii innych osób. Jednak istnieje ciekawa teza, według której ludzie polubią nas nie ze względu na to, że my okazaliśmy im należytą pomoc, ale że to oni oddali nam przysługę. Bycie potrzebnym, postrzeganie siebie jako zbawcy czy pomocnika sprawia, że otaczamy osobę, na rzecz której bezinteresownie działamy bardzo ciepłymi emocjami.
Niezwykle ważną cechą osób lubianych jest bijące z nich przekonanie, że akceptują samych siebie. Nie chodzi – rzecz jasna – o egotyzm i nobilitowanie samego siebie w każdej sytuacji. Po prostu, jeśli polubisz siebie, to masz większą szansę na to, że inni też będą cię lubić.
2019-11-02